360-degrees3d-ico3daddalert-altalertarrow-2arrow-downarrow-patharrow-rightarrowbarrowbasketcalendarcardscart-pluscartcatalogchatcheck-altcheckclose-altclosecompareedit-iconemailfacebook-circlefacebook-filledfacebookfilterflag-cs_CZflag-en_US_backflag-en_USflag-pl_PLflag-sk_SKflash-onflashglobegoogle-circlegooglegopayheart-outlineheartheureka-circlehomehouseinstagramlinkedinloadinglogo-apeklogo-oldlogo-widemagnifieropineopackagepaymentspersonphoneplusquestion-mark-roundedquestion-mark-slimquestion-markquotesreceiptsearchselect-arrowsshipping-alt-2shipping-altshippingsocial-fbsocial-igsocial-insocial-twstar-circlestartrophytwitteruservivino
Doradzimy

Kontakt
Logo

Jak papież został winiarzem: Historia Chàteauneuf-du-Pape

winnica

We Francji, na lewym brzegu Rodanu, leży mała wioska. Pierwotnie była ona osadą górniczą o nazwie Calcernier, ale w XIV wieku spodobało się tam papieżowi Janowi XXII. Zlecił on zbudowanie w tej malowniczej, słonecznej wsi swojej letniej rezydencji. To jego wystawna rezydencja stała się następnie inspiracją do zmiany nazwy całej wsi na Chàteauneuf-du-Pape, czyli Zamek Papieski. I temu papieżowi zawdzięczamy również powstanie pierwszych winnic w tym regionie. A co było dalej?  

Wraz z papieżem zniknęło też wino

Winnice miały się tam świetnie, jednak najważniejszym i niemalże wyłącznym odbiorcą tamtejszego wina był głównie dwór papieski. A więc wraz z odejściem papieskiego dworu z francuskiego Awinionu upadło też miejscowe winiarstwo. Niemały udział miał w tym z pewnością również wybuch pierwszej wojny światowej ramię w ramię z filokserą, która w tym samym czasie zaatakowała winnice. Winiarzom po prostu nie udało się przetrwać takiego nagromadzenia ciosów od losu.

Jednak na szczęście dla nas koniec winiarstwa w malowniczej wiosce nie był ostateczny. Kiedy ucichły ostatnie echa I wojny światowej, miejscowi winiarze złapali drugi oddech, a wraz z rozwojem rynku również i winiarstwo w Chàteauneuf-du-Pape zaczęło kwitnąć na nowo. Winiarze z należytym zapałem wykorzystali nową szansę i poprosili o opracowanie ujednoliconych zasad uprawy winorośli w danym regionie.

Chodziło głównie o ujednolicenie minimalnej zawartości alkoholu, a także wyznaczenie granic gmin, w których można było wykorzystywać nazwę Chàteauneuf-du-Pape. Oprócz podniesienia jakości win i osiągnięcia prestiżowego statusu marki, francuscy plantatorzy winorośli przy okazji zapoczątkowali również system winiarski appellation contrôlée, który do dziś wykorzystuje się w całym kraju do ochrony tradycyjnych nazw oraz marek francuskich produktów rolnych.

18 odmian w 1 Chàteauneuf-du-Pape

Chyba nie ma na tym świecie nikogo, kto – słysząc Chàteauneuf-du-Pape – nie wiedziałby, o co chodzi. Jest to bowiem określenie znane bodaj na całym świecie, nie tylko wśród miłośników wina. Po części może też dlatego, że legendarne winnice leżą nieopodal Prowansji, jednego z najchętniej odwiedzanych miejsc we Francji.

I to właśnie tutaj rodzi się niepowtarzalne wino, które jakością i smakiem w niczym nie ustępuje nawet winom z Bordeaux.  W jego produkcji wykorzystywana jest metoda tzw. kupażu, czyli de facto mieszania ze sobą kilku odmian winorośli. W przypadku Chàteauneuf-du-Pape dozwolone jest zmieszanie nawet 18 wybranych odmian. Odmianą podstawową jest Grenache, którą miesza się ze szczepami:

  • Syrah
  • Grenache Noir
  • Grenache Gris
  • Bourboulenc
  • Mourvedre
  • Muscardin
  • Clairette Rose
  • Clairette Blanche
  • Cinsault
  • Roussanne
  • Counoise
  • Terret Noir
  • Vaccarese
  • Picardan
  • Piquepoul Gris
  • Piquepoul Blanc
  • Piquepoul Noir

W dzisiejszych czasach większość producentów nie korzysta jednak z tej możliwości i tworzy cuvée zazwyczaj z około 5 odmian winogron.

Mocne wina, które dojrzewają nawet przez 2 pokolenia

W Chàteauneuf-du-Pape rzadko można się spotkać z białym winem, z różowym – nigdy. Większość tamtejszej produkcji obejmuje czerwone wina z dużą ilością tanin, co predestynuje je do długiego dojrzewania. Zanim dojrzeją na tyle, by osiągnąć swój znakomity, pełny smak i urzekający owocowy zapach, poleżą w dębowych beczkach 12-14 miesięcy. Niektóre winiarnie pozostawiają jednak swoje wina w beczkach nawet na kilka lat.

Ich smak najlepiej podkreśli czerwone mięso i sery, ale wina te świetnie też współgrają z wyrazistym smakiem oliwek czy czosnku. Przekonaj się sam. Przygotuj kieliszki i kubki smakowe. Wystarczy tylko wybrać jedno z legendarnych papieskich win, które już czekają na ciebie w naszym sklepie internetowym.

Wyselekcjonowane wina. W twoim e-mailu.

1x na miesiąc możesz się spodziewać rekomendacji, ciekawostek i korzystnych ofert dla twojej piwniczki.

DZIĘKUJEMY, WIĘCEJ INFORMACJI ZNAJDZIESZ W MAILU

Udostępnij artykuł